|
Powiększ napisy w górnym prawym rogu A+/a- |
|
 |
Destrukcja rodziny |
 |
Schemat działania żony. Daty i fakty potwierdzone w aktach spraw sądowych sygn : XII RC 790/11 , III Rc 875/2 , I Ns 949/12 , III NSM 576/13
2005-2006 r Decyzja odejÅ›cia. Nie wie jak , nie wie kiedy , nie wie z kim. W tym punkcie ogromnÄ… rolÄ™ odgrywajÄ… tzw życzliwi : zazdrosne koleżanki , strachliwi wrogowie męża , potencjalni nowi kandydaci itd. Trzeba siÄ™ poradzić prawników lub inne rozwódki (ta grupa chÄ™tna w doradzaniu ma doÅ›wiadczenie i bardzo chce „pomóc”) Tutaj prawdziwy powód nie jest najważniejszy. Kochanek obiecujÄ…cy „uchylenie nieba...” , chęć niezależnoÅ›ci , dawne rozpamiÄ™tywane rany , wizja polepszenia sobie ...
Jest plan i wsparcie. Cel : „Bogata i szczęśliwa”
ZakÅ‚adanie oddzielnego konta i pieniÄ…dze z wÅ‚asnych wypÅ‚at „oszczÄ™dzane dla dzieci” . Pomimo dwóch prób on tego nie Å‚yknÄ… i okazaÅ‚o siÄ™ że finansowo siÄ™ nie opÅ‚aca.
Ona ze Å‚zami w oczach proÅ›ba o dowartoÅ›ciowanie : „zapisz coÅ› na mnie ; jeden samochód , mieszkanie …) To zaÅ‚apaÅ‚o.
Replay ze Å‚zami : „przykro mi ciÄ…gle prosić ciÄ™ o pieniÄ…dze, mam swoje kobiece potrzeby i bez tÅ‚umaczeÅ„ na co i ile...” To zaÅ‚apaÅ‚o , oprócz gotówki na bieżące potrzeby wyrobiÅ‚em jej kartÄ™ kredytowÄ… z limitem 3000zÅ‚/mies.
Brak sex-u , kłótnie przy dzieciach , naprzemienne wybuchy agresji i płacz. Potrzeba większej swobody. Ona już tak nie może, jest nieszczęśliwa , wszyscy jej współczują, musimy coś zrobić. ??? On - przecież masz wszystko, żyjemy w luksusie, zwiedzamy świat, mamy wspaniałe i zdrowe dzieci.
Ona : Ty dajesz tylko pieniÄ…dze a ja muszÄ™ wszystko w domu robić … ZatrudniÅ‚em pomoc domowÄ… , ona pana z odkurzaczem antyalergicznym (choć Powermed-a mieliÅ›my).
2006 r Terapia małżeÅ„ska i indywidualna terapia psychologiczna nieszczęśliwej żony. Zaniechanie gdyż psycholog skonkludowaÅ‚ „pani chce zakoÅ„czyć ten zwiÄ…zek lecz nie wie jak...” MyliÅ‚ siÄ™ – ona wiedziaÅ‚a.
2008r Replay ze Å‚zami : „źle mi mieszkać w twoim domu, mówisz że jest nasz ale sam jesteÅ› w ksiÄ™dze wieczystej, gdybyÅ› mnie wpisaÅ‚ ...” Gdybym wiedziaÅ‚ ,że to rozwiąże nasze problemy i bÄ™dziemy szczęśliwi to pomimo zbÄ™dnych niemaÅ‚ych kosztów bym wpisaÅ‚.
2009r Replay ze Å‚zami : „potrzebujÄ™ gotówkÄ™ bo mam problemy zdrowotne, nie chcÄ™ na razie mówić , uwierz ...” UwierzyÅ‚em, daÅ‚em.
Wiosna 2010r Chwila osłabienia . Przeżyłem wypadek motocyklowy, gdy leżałem w szpitalu żona często dzieci same zostawiała w domu i gdzieś jeździła.
Po moim wyjÅ›ciu ze szpitala zaproponowaÅ‚a separacjÄ™ , zakup komfortowego mieszkania by mogÅ‚a na jakiÅ› czas w nim z dziećmi zamieszkać. ZnaÅ‚a już konkretne oferty : Na ul. Kawika za 200 tys. , Na ul.Curii 150 tys itd. ProsiÅ‚a ze Å‚zami, zarzekaÅ‚a siÄ™ że nie chce rozwodu tylko spokoju , wciąż bÄ™dziemy rodzinÄ… – mamy dzieci , jak siÄ™ zgodzÄ™ bÄ™dzie mi wdziÄ™czna do koÅ„ca życia. WczeÅ›niej kilka razy groziÅ‚a samobójstwem. To zaÅ‚apaÅ‚o . …. tonÄ…cy brzytwy siÄ™ chwyta , sam miaÅ‚em dość kłótni a iskra nadziei byÅ‚a mi potrzebna.
Jesień 2010r Pierwsza ugoda Uzgodniliśmy ,że teraz dzieci mają dwa domy lecz stale zamieszkają z nią . Na weekendy będzie przyprowadzać dzieci, w tygodniu ja będę ich odwiedzać. W kontaktach nie będzie robić problemów. Ja będę dawał 1000 zł/mies plus współfinansował inne koszty dzieci lub każdorazowo dam połowę wszystkich faktycznie wydatkowanych pieniędzy na dzieci. Kilka bezproblemowych miesięcy a potem ...
Wiosna 2011r Pozew rozwodowy. Jednostronnie obarczyła mnie winą ale chce bez orzekania gdyż w procesie nie chce ponownie przeżywać wynaturzeń męża ,których skala wyczerpała ją psychicznie. Nastąpił trwały rozpad małżeństwa poprzez osobne zamieszkiwanie i brak współżycia kilkumiesięczne ...
Czerwiec 2011r Druga ugoda. Na moje oburzenie przepraszaÅ‚a , ze Å‚zami prosiÅ‚a o faktycznÄ… ugodÄ™ : „to adwokat tak napisaÅ‚...” „co siÄ™ staÅ‚o to siÄ™ nie odstanie” „i tak już nie jesteÅ›my małżeÅ„stwem, jako samotna matka bÄ™dÄ™ miaÅ‚a profity z pracy” „nie wyciÄ…gajmy przed sÄ…dem naszych brudów ...” „po co dawać pieniÄ…dze konowaÅ‚om...” „rozwiedźmy siÄ™ bezproblemowo” ZaÅ‚apaÅ‚o . PodpisaliÅ›my ugodÄ™ podziaÅ‚owÄ… majÄ…tku. PodpisaÅ‚a oÅ›wiadczenie o nie wnoszeniu ponad to co otrzymaÅ‚a przy rozwodzie, nie robienie utrudnieÅ„ w kontaktach z dziećmi, nie wykorzystywanie małżeÅ„stwa w celu uzyskiwania innych korzyÅ›ci finansowych.
Październik 2012r Pozew o podwyższenie alimentów. Trzecia ugoda zasugerowana przez sąd.
Komornik. Pomimo ugody wyliczyła wg uznania dług alimentacyjny. Żenada , było tego 1080 zł (sumowała podpisywane zasądzone kwoty ,pomijała dawane dobrowolnie ponad...)
Grudzień 2012 Pozew o podział majątku. Wcześniej wszystko podpisywała bo się bała, była wyczerpana psychicznie, musiała korzystać z terapii psychologicznej , robi to dla dzieci
Maj 2013 Termin i oficjalny poczÄ…tek procesu majÄ…tkowego.
Czerwiec – Lipiec 2013 OdciÄ™cie ojca od dzieci. ZmieniÅ‚a zamki w mieszkaniu , wraz z bratem zainscenizowali jej pokazowÄ… ucieczkÄ™ z dziećmi przed ojcem, prowokacja do bójki , gÅ‚oÅ›ne woÅ‚anie przed blokiem „daj jej spokój” „no uderz...”
Czerwiec 2013 Mój pozew o kontakty. Dużo wcześniej zasugerowała mi to jej prawniczka informując ,że ona nie życzy sobie moich wizyt i jakiegokolwiek kontaktu.
Listopad 2013 Zawiadomiła prokuraturę o moim rzekomym znęcaniu psychicznym nad nią i dziećmi. Zrobiła to w przeddzień terminu sprawy o kontakty na który czekałem pół roku. Sprawę umorzono. Znęcaniem był szantaż finansowy , nachodzenie itp. brednie.
Lipiec 2014 Po umorzeniu w/w zawiadomienia cios następny : Zawiadomienie-oskarżenie o stalking.
Oskarżenie o stalking Ex żony jako główny zarzut wysuwa „pisanie oszczerstw” a jako dowód zacytowano wybrany fragment mojego e-boka gdzie w opisie użyÅ‚em miÄ™dzy innymi słów „oszukaÅ‚a, okradÅ‚a”.
Zachowanie żony Alicji nie daje zbyt dużych możliwości nazewnictwa.
1.Wielokrotnie zapewniaÅ‚a mnie i dzieci ,że zakup mieszkania i separacja to potrzeba czasowego uspokojenia jej psychiki. OdrzucaÅ‚a moje podejrzenia o chÄ™ci rozwodu z powodu kochanka i motywów finansowych. Tymczasem wszystkie jej dalsze kroki i zabiegi potwierdzaÅ‚y moje przypuszczenia. Pomijam kwestie moralno-obyczajowe. Podczas rzekomo uspokajania i dobrych naszych relacji separacyjnych bez ostrzeżenia wytoczyÅ‚a kolejno : pozew o rozwód , pozew o podwyższenie alimentów , pozew o majÄ…tek, dodatkowo bez uprzedzenia wyliczyÅ‚a wg wÅ‚asnych interpretacji rzekomy dÅ‚ug alimentacyjny o symbolicznej wysokoÅ›ci 1080zÅ‚ i nasÅ‚aÅ‚a komornika , oskarżyÅ‚a faÅ‚szywie o znÄ™canie siÄ™ psychiczne a gdy to umorzono wynajęła adwokata do oskarżenia o stalking. Samo rozpowiadanie dookoÅ‚a oraz w zeznaniach oficjalnych „musiaÅ‚am wyprowadzić siÄ™ od męża, w tym celu nabyÅ‚am mieszkanie” jest ohydnym kÅ‚amstwem. Pomijam fakt jej pierwotnych słów do mnie „jeÅ›li siÄ™ zgodzisz kupić to mieszkanie bÄ™dÄ™ ci wdziÄ™czna do koÅ„ca życia”. Sam poczÄ…tkowo proponowaÅ‚em separacjÄ™ domowÄ…, potem zgodziÅ‚em siÄ™ na sfinansowanie i fizyczny zakup mieszkania.
2.DopuÅ›ciÅ‚a siÄ™ oszustwa rozwodowego i uzgodnieÅ„ dotyczÄ…cych dzieci. Pomimo wielokrotnych sÅ‚ownych zapewnieÅ„ oraz pisemnego potwierdzenia faktu współdecydowania w/s dzieci oraz bezproblemowych kontaktach robi zupeÅ‚nie odwrotnie. Ponadto rozpowiada dookoÅ‚a oraz w oficjalnych zeznaniach „kwestie kontaktów nie byÅ‚y uzgodnione, to byÅ‚o do mojej dyspozycji” i na ironiÄ™ czuje siÄ™ obrażona gdy takie zachowanie jest okreÅ›lane jakby byÅ‚a „wÅ‚aÅ›cicielkÄ…” dzieci. Oczywiste dla każdego jest ,że nikt nie jest wÅ‚aÅ›cicielem dzieci.
3.Dopuściła się oszustwa finansowego poprzez wprowadzenie mnie w błąd w rozporządzaniu własnymi pieniędzmi. Pomijam kwestie dodatkowych kosztów procesowych i złego rozporządzenia pieniędzmi z małżeństwa. 10 000 zł otrzymane wyłącznie dla mnie z odszkodowania za szkodę osobową, w całości dałem żonie tytułem honorowego rozliczenia zgodnego z naszymi ustaleniami. Potem pozwem majątkowym wywodzi jedynie o dodatkowe środki puszczając w niepamięć ten fakt a ogromem hipokryzji i bezczelności jest sporządzenie drobiazgowej listy starych rzeczy gdzie niektóre składniki wyceniono na kwoty kilkudziesięciu zł celem dokładnego rozliczenia.
4.Ja przez ponad 20 lat naszego współżycia powtarzaÅ‚em żonie ,że jÄ… kocham, jest wspaniałą kobietÄ… i nawet po rozstaniu byÅ‚em wdziÄ™czny za wszystkie wspólne szczęśliwe chwile. To że siÄ™ rozstaliÅ›my nie zmieniaÅ‚o tego co nas łączyÅ‚o. Natomiast ona po rozstaniu nagle wszystkiego żaÅ‚owaÅ‚a, twierdziÅ‚a z pogardÄ… „jak ty mogÅ‚eÅ› w ogóle do mnie startować bez wyksztaÅ‚cenia” , „żaÅ‚uje ,że cokolwiek miaÅ‚am wspólnego z tobÄ…” - jednoczeÅ›nie w pozwie majÄ…tkowym pisaÅ‚a „nabyliÅ›my nieruchomoÅ›ci , wyremontowaliÅ›my dom , urzÄ…dziliÅ›my basen i saunÄ™” pomimo zerowego jej wkÅ‚adu i zaangażowania w te elementy.
Najbardziej naprawdę podłe czyny :
1. Odwracanie kota ogonem - manipulowanie, przypisywanie własnych zachowań mężowi np. mówienie "chcesz abym zniknęła z twojego życia" "twoje słowa nic nie znaczą" "jesteś podłym człowiekiem" "przy ludziach udaje miłego"
2. Instrumentalne wykorzystywanie dzieci , sztuczna maskarada strachu i nienawiści, manipulacja i fałszowanie rzeczywistością nie bacząc na uczucia synów.
3. Hipokryzja - mówienie "nie chcę mieć nic wspólnego z tobą" jednocześnie w sądzie opowiadając "nabyliśmy dom , wykupiliśmy mieszkanie, wyremontowaliśmy, urządziliśmy itd".
4. Sztuczne pokazywanie dzieciom radości i szczęścia z nowym partnerem, naciągane robienie z niego i własnego brata wspaniałych ludzi, super bohaterów z jednoczesnym kreowaniem złego wizerunku ich prawdziwego ojca poprzez wyolbrzymianie i przekrecanie epizodycznych "złych" zdarzeń , wymyślanie wad , kpienie i szydzenie np. "biegał z nimi po domu - traktowali go jak kolegę a nie ojca" "jest nie słowny" "jest dziwny"
5. Wykorzystywanie ślepej miłości męża jako uciążliwość, pech, przestępstwo. Twożenie pod to własnych fałszywo-rodzinnych teorii "pomimo ,że się z nim rozwiodła jej koszmar się nie skończył" "nie daje jej spokoju bo go zostawiła". Nikt z tych malutkich przerośniętych ludzi nie dopuszcza myśli , nie wygodnej prawdy a sternik się obwinia i ma obawy bo myśli ,że jest przyczyną a nie pionkiem do noszenia za nią siatek. Tak jak przed laty 2 razy definitywnie zrywała ze mną, tak w przeddzień wyprowadzki przepraszała zapewniając o swojej miłości z pytaniem czy może zostać, tłumaczyła ,że dla dzieci będzie to zbyt trudne ... Oczywiści ,że chciałem aby została lecz bardziej chciałem aby nasz kryzys się zakończył, wiedziałem że mogę ją stracić lecz wolałem aby z innym była szczęśliwa niż mamy razem się męczyć, miałem też niewielką nadzieję ,że gdy pomieszka osobno i sama stawi czoła różnym problemom to doceni mój wkład i zaangażowanie. Powiedziałem : "oczywiście ,że jesteście dla mnie całym życiem i chcę aby to się skończyło". Przytulaliśmy się i razem płakaliśmy. Następnego dnia spytałem czy odwołała notariusz, gdy odrzekła "na razie nie" powiedziałem "widzę ,że do końca nie wiesz czego chcesz a nasz problem będzie jedynie się przeciągał, skoro tak daleko to zaszło to zróbmy to do końca, wyprowadź się z dziećmi tak jak chciałaś na jakiś czas, pomieszkamy osobno, będę ci dawać pieniądze i spotykać się z chłopcami jak wcześniej ustalaliśmy a jak będziesz chciała wrócić , jak wrócisz to wtedy rozpoczniemy wszystko od początku i będzie jak dawniej". Ona spojrzała mi w oczy i powiedziała "wiesz że jak teraz się wyprowadzę to już do ciebie nie wrócę".
Zawsze najpierw prosi a nawet błaga ze łzami w oczach, prosi jednocześnie przeprasza i zarazem dziękuje. Powtarza tak wielokroć i wie że to działa. Podziałało na mnie nie raz, podziałało na psychologa szkolnego (został podobnie jak ja potraktowany, najpierw prośbą a potem chce czy nie na świadka został wezwany i wykorzystany) Teraz też prosi i przeprasza potulnie : sąd , komornika , pana policjanta , panią kurator , panią psycholog już wcześniej prosiła i zapłaciła , panią nauczycielkę, panią sąsiadkę , dzieci ... itd Wszystkim innym niech i jak mi odpłaci ale DLACZEGO DZIECI !
Uważaj bo powyższy scenariusz może spotkać również ciebie !!!
Gdy mnie ostrzegano nie tyle liczyłem co głęboko wierzyłem ,że moja żona nie będzie do tego zdolna gdyż : przeżyliśmy wspólnie dużo dobrego i złego (ponad 20 lat współżycia), była szlachetna , brzydziła się kłamstwa i obłudy, nie była tak pazerna na pieniądze jak inni , myślałem też że jest świadoma ile mi zawdzięcza ... film obrazujący sytuację Dla dobra dzieckaLink |
|
Logowanie |
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|