|
Powiększ napisy w górnym prawym rogu A+/a- |
|
 |
Słońce i Wiatr & Syndrom 2 zeta |
 |
Bajki Syndrom 2 zeta
Szedł Grześ przez wieś i zbierał ziarno zbierał. W pocie czoła uzbierał cały worek, a że zakochał się w jednej pupce i zamieszkali razem pupka czerpała ziarenka z worka, dlatego Grześ wciąż zbierał i zbierał. Czasami pupka znalazłszy ziarenko wrzuciła do worka. Po latach pupka już nie chciała być z Grzesiem więc rzekła : pójdę sobie ale daj mi ten worek bo przecież ja też ziarna tam wrzucałam. Grześ oddał worek z obietnicą ,że teraz małymi garściami będzie wciąż go zasilać bo pupka wciąż mu bliska była. I tak pewnie długo by to trwało bo Grześ tylko ziarna zbierać potrafił i o pupce myślał. Jednak pupka coraz częściej wysyłała Grzesiowi ziarenko piasku z napisem : oddaję ci to ziarenko bo nic od ciebie nie chcę, chcę zapomnieć ,że miałam cokolwiek wspólnego z tobą.
Grześ nie mógł pojąć skąd taka postawa pupeczki.
Dzisiaj jednak w dobie cywilizowanych, doÅ›wiadczonych i wyksztaÅ‚conych specjalistów psychologi i pokrewnych nauk Å›cisÅ‚ych możemy logicznie wyjaÅ›nić to zagadnienie. To jest syndrom „2 zeta” przekazywany z pokolenia na pokolenie.
Gdy nastoletnia dziewczyna z chÅ‚opakiem wyjeżdża na wycieczki , kupuje sobie nowe ubrania pomimo ,że nie ma wÅ‚asnego dochodu, dotychczas wszystko finansowali rodzice wiÄ™c wiedzÄ… lecz przymykajÄ… oko na te sprawy (nie ważne czy z wygody, czy z innych powodów). To oczywiÅ›cie nie jest niczym nagannym do momentu gdy któregoÅ› dnia nastolatka ze swoim chÅ‚opakiem po wspólnym wystrojeniu siÄ™ wychodzÄ… razem na dyskotekÄ™ a tu za nimi wybiega matka dziewczyny i mówi : „masz tu córeczko 2 zÅ‚ żebyÅ› mogÅ‚a zapÅ‚acić za swój wstÄ™p...” !?!
Matka chciała aby córka mogła poczuć się niezależna i niczym nie zobowiązana, jednak w tych okolicznościach oprócz ośmieszenia samej siebie poniżyła bogu ducha winnego chłopaka. On zapewne odebrał to mniej więcej tak : córka od ciebie żadnej łaski nie potrzebuje, na nic twoje starania.
Dodatkowo przekazaÅ‚a córce syndrom „2 zeta” inaczej nazywany „faÅ‚szywÄ… dumÄ…” . PokrewnÄ… przywarÄ… jest tzw „zakÅ‚amana szlachetnoÅ›ci z niemocy” - czÅ‚owiek nie majÄ…cy charyzmy, odwagi, możliwoÅ›ci lub argumentów aby bronić swojego interesu ustÄ™puje podciÄ…gajÄ…c swojÄ… niemoc pod przyzwoitość, szlachetnoÅ›ci itd. ...ale to już inna bajka... |
|
Logowanie |
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|